You are currently viewing Jak połączyć minimalizm i zero waste?
Minimalizm czy zero waste

Jak połączyć minimalizm i zero waste?

Wiele osób na pewno zauważy, że minimalizm często kłóci się swoją filozofią z zero waste – czy jednak oba te style życia da się jakoś połączyć? Mam na to swoje sposoby i z chęcią przedstawię Wam mój sposób na znalezienie kompromisu pomiędzy byciem minimalistą, a ekologicznym stylem życia 

Trzeba zacząć od tego, co rodzi najwięcej konfliktów, czyli od pozbywania się śmieci i nabywania nowych. Zgodnie z filozofią minimalizmu chcemy mieć jak najmniej rzeczy, ale takich które są do nas w 100% dopasowane. Więc co robimy z całą resztą? Pozbywamy się… I tutaj należałoby się zatrzymać, żeby przejść do drugiej kwestii, a do tego jeszcze wrócimy. Na tym drugim krańcu jest zero waste, czyli nie wyrzucamy nic, bo jeszcze może się przydać, jak również często nie kupujemy nowych rzeczy, bo przecież już mamy.

I tutaj drogi się krzyżują. Bo jeśli minimalista rzeczywiście wyrzuci rzeczy do kosza, to nigdy nie będzie mu po drodze z zero waste. A jeśli miłośnik zero waste nie będzie chciał sprzedać niektórych swoich rzeczy, to nigdy nie wejdzie na drogę minimalizmu, a przecież to wszystko można zgrabnie połączyć.

Jak połączyć minimalizm i zero waste?

Wystarczy, że minimalista powstrzyma chęć natychmiastowego pozbycia się rzeczy i odłoży je gdzieś w jedno wyznaczone miejsce, żeby później sprzedać je, oddać komuś, kto będzie potrzebował, czy w inny sposób dać nowe życie tym rzeczom. To oczywiste, że nikt nie chce się męczyć z nadmiarem przez wiele miesięcy, ale na tym polega odpowiedzialne pozbywanie się rzeczy i wyrzucanie powinno być ostatnią opcją dopiero, gdy inne zawiodą.

A zerowastowiec powinien dopuścić możliwość szybkiego wykorzystania, sprzedaży, oddawania rzeczy, żeby zapanować nad nadmiarem.

Jakie są inne sposoby, by być ekologicznym minimalistą?

Przede wszystkim wybieraj rzeczy, które nie są wykonane z plastiku i silikonu. Rozważ wszystkie możliwe przedmioty, które spełniają poniższe kryteria:

Przedmiot:

  • podoba Ci się
  • jest bardzo dobrej jakości
  • jest wykonany z drewna, metalu, szkła, ceramiki (wszystko oprócz plastiku i plastikopodobnych materiałów) – czyli to, co łatwo poddać recyklingowi
  • łatwo go naprawić lub nie ma się co popsuć

Przykłady rzeczy, które spełniają kryteria minimalistyczne i zero waste:

  • metalowy pojemnik na śniadanie
  • metalowe słomki
  • sitko metalowe do herbaty
  • metalowe pudełeczka (np. na mydło, na maszynkę do golenia, na kosmetyki)
  • wszystkie przedmioty, które są trwałe (np. lustra w metalowej oprawie, metalowe lusterko
  • woreczki wielorazowe na zakupy – masz ich kilka i nie przybywa Ci więcej śmieci
  • miski z dobrej jakości metalu – inwestycja na lata
  • szufelka metalowa – starczy na bardzo długo

Przykłady można by mnożyć – chodzi o to, by wybierać takie przedmioty, które nie będą na sam koniec plastikowym śmieciem, który będzie się rozkładał milion lat, tylko czymś, co można przerobić ponownie, lub czymś, czy się rozłoży w glebie, czy pod wpływem warunków atmosferycznych.

A Wy co myślicie o takiej idei?

Czy według Was łatwo jest połączyć minimalizm i zero waste?

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Magdalena

    Ja staram się wybierać produkty wysokiej jakości a ubrania w lumpeksach. Zawsze to jakiś sposób i pierwsze kroki do zero waste.

    1. Dokładnie tak 🙂 Robię tak samo, to świetny sposób, zważając już na to, że ubrania tak świetnej jakości kosztowałyby w normalnych sklepach majątek, a tak oszczędza się i pieniądze, i środowisko.

Dodaj komentarz